niedziela, 16 października 2016

Codzienność musi być rutyną?

Często kiedy kończą się wakacje,ferie albo weekendy myślimy o tym ile zmarnowaliśmy czasu.Zaczynamy drażnić ten brak przeżywania.Wykonujesz konkretne czynności gwarantujące Ci przetrwanie i zabicie czasu nie znając dobrej internatywy. Przynajmniej ja nie mogę. Czy wam też się wydaje że wszyscy dookoła mają takie ciekawe, pełne wrażeń życie, wasze jest takie nieco gorsze, wybrakowane, nudne.A może jestem za mało zachłanna? Może za dużo oczekuje? Może życie powinno dawać okruszki ciasta zamiast częstować was następnymi kawałkami.Może powinniśmy być wdzięczni za naszą rutynę.A może dobrze by było chodzić drugą stroną ulicy? Jeść trzymając widelec w lewej ręce? Usiąść w restauracji w innym miejscu niż zazwyczaj? Spac głową tam gdzie zazwyczaj  były stopy. Może powinniśmy patrzeć na wszystko z każdej perspektywy zamiast narzekać na codzienność której tak naprawdę wcale się nie poznaje, która ma wiele do zaoferowania i gardzi takim słowem jak "rutyna". 
---------------------------------------------

snapchat: reggaekarolina
instagram: queencarolinexo
e-mail:reggaekarolinaporady@wp.pl
---------------------------------------------
Pytania:
Podobają wam się takie tematyczne niecopsychologiczne posty/rady? 

2 komentarze:

  1. Hmmm dla każdego rutyna oznacza inną rzecz i każdy mianuje ja do czego innego :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń