Moje zdanie na ten temat jak oczywiście jest podzielone.Z jednej strony samobójstwo to nie tylko "samo"bójstwo..bo w tym też winni są ludzie.
Może gdybyś nie wyzywał tej osoby, nie sprawiał jej przykrości.Może ona dzisiaj by była?
Pamiętacie może Dominika Szymańskiego? Powiesił się na sznurówkach..bo? bo miał własny styl? Jak może krucha byc psychika, a ludzie nie zauważają tego, a tymbardziej w nastoletnim wieku.Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego?
Śmierć może byc chwilą.Zabijesz się i już Cię nie ma, a potem nagle do ludzi dociera? Albo są tak idiotyczni, że dalej jesteś dla nich kimś słabym i pośmiewiskiem.Dlaczego tacy ludzie nie są ukarani?
Przekroczysz prędkosc..wiem to też zagrożenie życia, ale musisz zapłacic za to..a Ci co przyczyniają się słowami do czyjeś śmierci mają byc wolnymi ludzmi? Idiotyzm..
Co twierdzicie o samobójstwie?
---------------------------------------------------------------------------------
Nie było mnie jakiś czas, ale to powód tego że zajmuje się Vlogiem który niebawem też się pojawi.Miłego weekendu
---------------------------------------------
snapchat:reggaekarolina
instagram:reggaekarolina
Wiem cos o samobójswie osobiście miałam z tym styczność...to jest moment bezsilności komletnej beznadzieji kiedy kazda tama w Tobie peka i nie widzisz juz nic prócz własnego smutku i beznadzieji
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Zgadzam się z Tobą.Szczerze sama tak miałam, a moja przyjaciółka ma depresje..miałam z tym styczności również
Usuńdziękuje ze podzieliłaś się swoją opinią:)