niedziela, 14 lutego 2016

Koniec Ferii + Berlin

Tak z przykrością muszę stwierdzić, że dzisiaj kończą mi się ferię.Jest mi niezmiernie przykro z tego powodu.Bo to były najlepsze ferie jakie mogły być.Spędziłam je tydzień w domu a następny tydzień spędziłam w Berlinie.Mój tata był skłócony 2 lata z wujkiem.Straciliśmy kontakt.Zawsze był dla mnie kimś wielkim.Było mi smutno, że nie mieliśmy kontaktu.Aż po 2 latach mój tata się pogodził z wujkiem.Nie umiałam mu jakoś zaufac..pojechałam do Berlina i wszystko się zmieniło.Nasz kontakt może nie będzie taki jaki był (chodź potrzeba czasu) ale ja wiem, że on jest moim najlepszym wujkiem.

W niedzielę wyruszyłam do Berlina o godzinie 16.Cóż nie mogę nic za wiele powiedziec o nim bo nic nie widziałam oprócz ciemnych budynków gdyż była 23 gdy byłam na miejscu.Usiadłam z wujkiem i jego koleżanką przy stole i zaczeliśmy chwilę rozmawiać i każdy poszedł spać.Byłam bardzo zmęczona podróżą.

Obudzilam się o godzinie 10:30 w poniedziałek.Oczywiście śniadania,herbata..ale dalej nie miałam nic   do powiedzenia o Berlinie.Wujek uświadomił mi, że dzisiaj pojedzie zawiesc zwolnienie lekarskie do pracy i jutro pójdziemy w miasto.Tego dnia tylko jechałam z nim do jego pracy.Nic ciekawego oprócz rozmów z nim,obiadu i grania w Xboxa nie było.

We wtorkowe rano musiałam wstac o 9 żeby udac się do parlamentu,bramy brandenburskiej i wieży telewizyjnej.Wsiadając w pociąg (ubana) wyruszyłam w podróż do parlamentu.Nie jechałam pociągiem od wielu lat.Wysiadając pare stacji weszłam do schodach do góry i pytam się wujka "gdzie jesteśmy?" a on "patrz w lewo" i zobaczyłam parlament..tak ten z wiadomości..tam gdzie jest Angela Merkel.Byłam pod wrażeniem jak go zobaczyłam.Oczywiście wujek musiał zamówic dzień przed nam bilety.Musiałam zdjąc kurtkę i dac torebkę żeby sprawdzili czy nie mam tam nic czego nie wolno tam zabrac.Byłam czysta heh.Weszłam do parlamentu.Byłam zakochana widokiem.Z kroku na krok byłam co raz bardziej zachwycona widokiem.Ale wujek uświadomił mi, że dopiero będę zaskoczona jak wejdę na więże telewizyjną która ma ponad 200 m wysokości. 

Po godzinie zeszliśmy z parlamentu i udaliśmy się do bramy brandenburskiej.Jak to brama,piękny zabytek.

Pochodziliśmy po mieście, jechaliśmy metrem do wieży telewizyjnej.Ku mojemu zdziwieniu stałam obok niej.Była ogromna.Weszłam do góry,jechaliśmy windą.I poszliśmy jeszcze wyżej bo poszliśmy do restauracji.Spędziliśmy tam 2 h.Wujek kupił mi do picia drinka bezalkoholowego wiśniowego a on też kupił sobie coś do picia.I tak spędziliśmy czas razem.Po 2 godzinach zauważyłam że jest Primark.Ja nigdy w Primarku nie byłam więc poszłam tam zobaczyc.Kupiłam siwy sweterek,kubek i skarpetki.Później poszliśmy do Saturna bo wujek chciał kupic kartke pamięci. 

Środa..co raz bardziej cieszyłam sie że jestem w Berlinie.Nie robiliśmy nic szczególnego w środę.Ale za to w Czwartek..

W Czwartek wybraliśmy się do muru Berlińskiego.Później poszliśmy do najdroższej galerii i najdroższej ulicy w Berlinie.Zakupy zakupami i poszłam do muzeum Madame Tussaunds.Byłam pod wielkim wrażeniem jak wykonuję się figury woskowe.Do domu jechaliśmy autobusem piętrowym a potem pociągiem.

Piątek..nie mogłam uwierzyc jak czas szybko mija..już koniec Berlina a o 15 jadę do domu.


Podsumowanie:

Najpiekniejsze miejsce które zwiedziłam.A zwiedziłam dużo.Wrócę tam koniecznie.I każdemu polecam tam zajrzec.
Mam więcej zdjęc ale o to przykładowe:













Snapchat:reggaekarolina
Instagram:reggaekarolina
E-mail: reggaekarolinaporady@wp.pl
reggaekaroo@gmail.com

4 komentarze:

  1. Ciekawy post i super zdjęcia :)
    Mi ferie właśnie się zaczęły :P

    Mój blog, zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega się cieszę, że to koniec moich ferii. Między innymi dla tego, że nie miałam tak na prawdę nic do roboty no i jeszcze ta świadomość, że coraz bliżej wakacje!!! super post xx pozdrawiam xx

    http://nonstopyou.blogspot.com/2016/02/5-rzeczy-ktorych-nienawidze-5-rzeczy.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale widoki :*

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje ferie też niestety się skończyły ;)
    czekam na wakacje <3
    Jeśli mogę prosić o kliknięcie chociaż w jeden link, bardzo mi pomożesz;)
    http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/02/czesc-wszystkim-nie-byo-mnie-tu-az.html
    Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)

    OdpowiedzUsuń