Kartka z pamiętnika #2

11.04.2015 11:40

Dzień Dobry pamiętniczku.Dzisiaj jest w końcu mój wyczekiwany weekend.Tak długo nie mogłam się go doczekać.Dzisiaj prawdopodobnie nie będę nic szczególnego robić oprócz czytania w kółko jednej i tej samej książki i branie tabletek o poszczególnych godzinach kiedy są one przepisane. 

Chciałabym zapisać się na ten angielski.Cały czas przez sen myślałam o Patryku.Ale szkoda pieniędzy mamy.Przez cały angielski zapewne będę bez przerwy się na niego gapić.A po co mi to? Żeby ta Agata się ze mnie śmiała? Już wystarczająco muszę z nią przebywać w szkole.Wszyscy mnie totalnie wyśmieją jak będę "zamulać" na niego.

      
Chciałabym raz na zawsze o nim zapomnieć.Dobrze, że chociaż nie chodzimy do tej samej klasy, ale do szkoły niestety już musimy chodzić.Pieprzone zauroczenia. Cały czas mi siedzi po głowie ten jego zabójczy uśmiech i jego cudowne oczy.
Co ja wygaduje!? Za dużo tej fantazji..

Wyszłabym gdzieś, ale po co? Wystarczy mi szkoła żebym na tych wszystkich ludzi musiała patrzeć.
Moim marzeniem jest zasnąć i się nie obudzić, ale moja mama zawsze mi powtarza, że powinnam Bogu dziękowac, że żyje.Eh..a co mi z takiego życia.
Dobrze pamiętniczku ja idę biegiem na śniadanie.


11.04.2015   16:30

No już mnie długo nie było, a to przez to, że wciągnęłam się do książki która opowiada o raku.Tak wiem wiem.Nie powinnam takich czytać bo przypomina mi o tym, że mam raka płuc.Na szczęście mam takiego farta, że ludzie nie orientują się, że moje włosy to nie są prawdziwe.Eh..idę się przejść.Zobaczymy się jutro! Do zobaczenia kochany pamiętniku.
---------------------------------------------------------------------------------